2017-08-11
Macedonia da się lubić
Tym razem będzie głównie pocztówka z wakacji. Bo skoro trwają wakacje, czyli jak najbardziej na czasie. Ale oczywiście oparta na piłkarskich wątkach.
Macedonia jest dumna z meczu o Superpuchar Europy w Skopje! Jeszcze dwa dni po jego zakończeniu w telewizyjnych wiadomościach widziałem ogrooooooomy materiał na ten temat. Nie trzeba było znać języka, by zrozumieć, że bił z niego jasny przekaz – SUKCES.
2019-08-27
Każdy ma swojego profesora
Coraz mniej zawodników powoływanych jest do reprezentacji Polski z rodzimej ligi. To nie jedyny przykład, że jej poziom niestety ciągle się obniża.
Właśnie przeczytałem, że piłkarz Legii Warszawa Igor Lewczuk zagrał z Rangersami „jak profesor”: „34-letni obrońca tym występem rozwiał jakiekolwiek wątpliwości, czy jego sprowadzenie na Łazienkowską było dobrą decyzją. Bo kiedy w czerwcu wracał do...
2019-08-28
Oby to była prawdziwa kariera
Polska piłka ma nową gwiazdę. Na razie głównie medialną, ale nie sądzę, by to komukolwiek przeszkadzało. No, może poza mną, ale kto by się tym przejmował?
Krystian Bielik, bo o nim mowa, dostał właśnie powołanie od Jerzego Brzęczka na dwa wrześniowe mecze eliminacyjne do mistrzostw Europy. I już zdążyłem przeczytać, że jest gotowy do gry w reprezentacji! Teza nad wyraz odważna, bo przecież nie zdążył w niej...
2019-04-02
Przecież prezes sam się nie…
Po zwolnieniu trenerów dwóch klubów od lat trąbiących o obowiązku zdobywania tytułu mistrza Polski, ciągle pojawia się mnóstwo nowych komentarzy.
Wśród tych dotyczących zwolnienia Adama Nawałki z Lecha najciekawsza była dla mnie informacja o odprawie jaką dostał. Trudno liczyć na jej oficjalne potwierdzenie, ale mam nadzieję, że jest wiarygodna. To skromne trzymiesięczne zarobki (opcja znacznie...
2018-07-14
Gorzej niż w czwartej lidze
Najniższe podium mistrzostw świata już zajęte. W meczu o trzecie miejsce rozegranym w Sankt Petersburgu Belgia pokonała Anglię 2:0.
To była moja trzecia wizyta w tym mieście podczas mistrzostw. Sankt Petersburg jest przepiękny, wręcz nierzeczywisty. Jego złote kopuły i iglice przytłaczają bogactwem. Niestety ma też wady. Przede wszystkim kapryśny klimat, czyli szaro-bure niebo...
2018-08-04
To może od razu nowy Ronaldo?
Droga z piekła do wymyślonego raju jest znacznie krótsza niż mogłoby się wydawać. Taki wniosek nasuwa się po ostatnich meczach Ligi Europejskiej.
Szczególnie po jednym z nich z udziałem Jagiellonii Białystok. Nazwano go „wielkim”, co już świadczy, że autor takiego określenia musi być piłkarskim prowincjuszem, skoro tak niewiele, nawet remis, potrzeba mu do szczęścia. Jagiellonia zremisowała...
2017-03-18
Tej bomby nie uda się rozbroić
Szykuje się wielka operacja chirurgiczna. Raczej bez znieczulenia. Podobno chirurg jest już znany. Zastanawiam się tylko, czy pacjent przeżyje.
Od kilku dni, na razie jeszcze nieoficjalnie, polskie media informują kto przejmie całość akcji Legii. Współwłaściciele złożyli oferty wykupy pozostałych udziałowców, a ten, który przedstawił lepszą, miał wziąć wszystko. Do rozgrywki stanęli: prezes Bogusław...
2017-05-16
Przygotowania do wesela i pogrzebu
Jeden z najbardziej zasłużonych klubów rozpaczliwie broni się przed spadkiem. Zupełny nowicjusz szykuje się za to do awansu. Czyli polska piłka w pigułce.
Na cztery kolejki przed końcem sezonu Sandecja Nowy Sącz ma aż siedem punktów przewagi na resztą stawki w pierwszej lidze. Czyli jej awans do Ekstraklasy jest już niemal przesądzony. Gdy go wreszcie dopnie, nikt nie powie, że awansowała szczęśliwie, skoro...
2017-11-08
PRESJA!
Od kilku dni cały świat śmieje się z pewnego bramkarza. A ja od kilku dni zastanawiam się, czy słusznie. Dostałem mądrą podpowiedź.
Ten bramkarz nazywa się Robin Zentner i jest zawodnikiem występującej w Bundeslidze drużyny FSV Mainz. W ostatniej ligowej kolejce stał się bohaterem światowych mediów po jednej z interwencji w meczu z Borussią Mönchengladbach. Otóż próbował...
2017-12-03
Z każdym można...
Komentarze po losowaniu grup mistrzostw świata przyćmiły podczas weekendu inne wydarzenia piłkarskie. Powiedziałbym, że oceny lekko ewoluują.
Ogólnie rzecz biorąc można wszystkie sprowadzić do stwierdzenia – wyczuwa się pewien niepokój. Stwierdziłbym nawet, że z każdym dniem większy. Co prawda tych dni od losowania za wiele nie upłynęło, co nie przeszkadza wyczuć określonego trendu.