Pożegnanie z (piękną) twarzą

Cały świat ciągle komentuje porażkę Niemców w finałach mistrzostw świata. To dowód dość karkołomnej teorii, że porażki w sporcie są ciekawsze od zwycięstw.

Może jednak wcale nie tak karkołomnej? Wystarczy tylko zebrać kilka informacji po ostatniej kolejce fazy grupowej mistrzostw, by się o tym przekonać. Oznaki szczególnego geniuszu objawił gubernator regionu lipieckiego, mniejsza o jego nazwisko.

Tylko klubu nie zmienisz...

W środę odbyła się oficjalna konferencja prasowa przed meczem Polski z Japonią w Wołgogradzie. Było bez niespodzianek - raczej smętnie i nudno.

Zamiast cytować trenera Adama Nawałkę, który po raz setny mówi, że nic nie powie, nikogo nie wyróżni, a skladu nie poda, bo pierwsi dowiedzą się zawodnicy, wolę oddać głos komu innemu. Witalij Zrijanin, mój przyjaciel z Wołgogradu, to prawdziwy kibic...

Lewandowskiego pouczać nie będę

Polska odniosła pierwsze zwycięstwo w mistrzostwach świata w Rosji. Pierwsze i ostatnie, bo pożegnała się już z turniejem zajmując ostatnie miejsce w grupie.

W czwartek dzięki bramce Jana Bednarka pokonała w Wołgogradzie Japonię 1:0 w warunkach ekstremalnych. Gdy przyjechałem dzień wcześniej do tego miasta, przywitała mnie upalna pogoda. Czyli kolejny dzień szkoły przetrwania. Po trudnych do...

...niż bitwa pod Grunwaldem

Trwa ustalanie przyczyn słabego występu Polaków w finałach mistrzostw świata.
Szkoda, że przez kilka poprzednich lat nikt nie komentował wielu rzeczy.

Tomasz Hajto twierdzi, że zawodnicy wyglądali, jakby „ktoś wyciągnął im wtyczki z prądem”. Jeśli rzeczywiście miałaby to być główna przyczyna kiepskiego występu, należy skakać z... radości. To by bowiem oznaczało, że jeszcze nie jest tak źle. 

Drugi dzień szkoły przetrwania

Rosja przegrała z Urugwajem 0:3 i zakończyła rozgrywki grupowe na drugim miejscu. I wynik, i związane z nim oczekiwania bardzo mi coś przypominały.

Zaraz po spotkaniu Polski z Kolumbią pojechałem na dworzec w Kazaniu, by zdążyć na pociąg do Samary. Na jeden z pociągów specjalnych, przygotowanych dla kibiców i dziennikarzy, o czym będzie jeszcze okazja napisać. Dzięki temu mogłem obejrzeć...

Żal było patrzeć

Polska przegrała z Kolumbią 0:3 w swoim drugim meczu w finałach mistrzostw świata. To jeszcze nie było najgorsze, ale sposób w jakim tego dokonała.

Jeszcze przed pierwszym gwizdkiem wiedziałem, że jest źle, choć nie przypuszczałem, że będzie aż tak źle. Od razna w Kazaniu panował straszliwy upał. Choć mecz wyznaczono na godzinę 21.00 i tempretatura w naturalny sposób trochę spadła, wiadomo było duszno.

Jak długo trzeba czekać na gwiazdy?

Brazylia odniosła pierwsze zwycięstwo podczas mistrzostw świata pokonując Kostarykę 2:0. Najciekawiej było w doliczonym czasie gry, choć nie tylko.

Choć Kostaryka to ćwierćfinalista poprzednich mistrzostw, nikt nie miał wątpliwości kto ten mecz powinien wygrać. Bo mimo rozczarowującego remisu w inauguracyjnym spotkaniu ze Szwajcaria. Neymar i spółka są przecież jednym z głównych kandydatów do...

Odczepcie się od Cionka!

Trwa szukanie winnych porażki z Senegalem. Jeden nadaje się do tej roli wręcz wyśmienicie. Tak jak jeszcze niedawno nadawał się wręcz na gwiazdę.

Dziennikarze BBC stwierdzili, że Thiago Cionek był jednym z najgorszych zawodników pierwszej kolejki mistrzostw świata. Mają prawo tak sądzić, jak ja mam prawo przypomnieć co pisałem o polskim obrońcy, nawet kilka razy. Najpierw w październiku 2016...

Aż ktoś w to uwierzył...

W środę obejrzałem mecz Portugalii z Marokiem. I od razu przyszło mi do głowy porównanie ze spotkaniem Polaków dzień wcześniej.

Portugalia wygrała 1:0, ale Maroko dzielnie walczyło. Myślę, że zasłużyło na remis. Kibice z Afryki to docenili i po meczu zgotowali swoim piłkarzom owację. Zacząłem się zastanawiać kto z dwóch przegranych drużyn zrobił na mnie większe wrażenie. 

Dlaczego było tak źle, skoro...

Reprezentacja Polski przegrała w pierwszym meczu na mistrzostwach świata z Senegalem 1:2. Wynik wszystkiego nie mówi. Wyglądało to bardzo źle.

Gdyby o wyniku meczu decydowali kibice, Polska pokonałaby Senegal wynikiem dwucyfrowym. Co ja piszę? Trzy- czy nawet... czterocyfrowym. Trudno nawet stwierdzić, jak to było w przypadku meczu Niemiec z Meksykiem, że pierwsi oddali starcie...