Przecież prezes sam się nie…

Po zwolnieniu trenerów dwóch klubów od lat trąbiących o obowiązku zdobywania tytułu mistrza Polski, ciągle pojawia się mnóstwo nowych komentarzy.

Wśród tych dotyczących zwolnienia Adama Nawałki z Lecha najciekawsza była dla mnie informacja o odprawie jaką dostał. Trudno liczyć na jej oficjalne potwierdzenie, ale mam nadzieję, że jest wiarygodna. To skromne trzymiesięczne zarobki (opcja znacznie...

Niestety znów czas majsterkowiczów

W zainaugurowanych właśnie rozgrywkach Ekstraklasy wprowadzono nowy przepis. Z założenia śmieszny, bo zaprzeczający idei, dla której powstał.

Trzeba pochwalić ludzi zarządzającymi rozgrywkami ligowymi w Polsce za niezwykłą wytrwałość. Wytrwałość we wprowadzaniu genialnych zmian mających poprawić ich poziom. A wystarczy tylko przeanalizować wyniki drużyn w europejskich puchach, będące...

Zderzenie kultur

Jeden z moich ulubionych klubów dostał straszne baty. Na dodatek w dniu, który miał być dla niego prawdziwym świętem. Niewiarygodne, ale mimo to był.

O sympatii do 1.FC Union Berlin pisałem przy okazji jego awansu do Bundesligi w ubiegłym sezonie. Działo się to po raz pierwszy w historii po wygraniu rywalizacji w barażach z VfB Stuttgart. Drużyna z dzielnicy Köpenick we wschodnim Berlinie grała wcześniej...

Szanujcie inteligencję tych, którzy...

W zimowym oknie transferowym najbardziej zaciekawił mnie transfer, którego nie było. A dokładniej towarzyszące temu groteskowe wypowiedzi.

Chodzi o Bartosza Kapustkę. To znaczy do jego transferu oczywiście doszło, ale w lecie i było wokół niego mnóstwo szumu. Zdecydowanie za dużo, biorąc pod uwagę, co działo się później. Kapustka ma problemy nawet z przebiciem się na ławkę Leicester City. 

Fajnie było dożyć czasów...

Dwa najważniejsze wydarzenia kończącego się tygodnia nie zrobiły na mnie większego wrażenia. Z jednej strony to dobrze, z drugiej wręcz odwrotnie.

Robert Lewandowski zdobył w sobotę bramkę w Bundeslidze w wyjazdowym meczu Bayernu Monachium z Paderborn. To już nie jest informacja, przynajmniej według starej dziennikarskiej zasady, niestety dawno zapomnianej. A brzmiała ona tak – gdy pies...

Opowieści sandałowe

Trener Cracovii Michał Probierz w piątek po raz czterechsetny poprowadził drużynę w Ekstraklasie i wygrał 2:0 z Pogonią. A wcześniej udzielił wywiadu.

Probierz wiele razy mnie irytował, nawet bardzo. Choćby w przypadku pamiętnego meczu z Legią, jeszcze jako trener Jagiellonii Białystok, gdy zadeklarował, że po powrocie do domu „pier…. sobie whisky”. Staram się jednak nie nastawiać negatywnie do kogokolwiek... 

Poziom nienawiści

Od początku tygodnia wypowiedziano i napisano wiele pięknych słów. Szkoda, że za chwilę zostaną brutalnie zweryfikowane przez życie. Właściwie już są.

Po zabójstwie prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza rozpoczęła się ogólnonarodowa dyskusja o mowie nienawiści i nawoływanie, by się opamiętać. Słowa na pewno nie trafiły do wszystkich, skoro w czwartkowy poranek włączyłem telewizor i...

Niespodziewany gość w piekielnym upale

Dwie kolejne polskie drużyny odpadły w kwalifikacjach do Ligi Europejskiej. Nie miałem nawet czasu, by się nad tym tematem pochylić w czwartek.

Dlaczego? Ponieważ jestem w rozjazdach. Zanim wyjaśnię, co to w praktyce oznacza, krótka refleksja. Meczów Lecha i Arki nie widziałem. Czytałem tylko komentarze. Często pojawiało się słowo „pech”. To już chyba pech narodowy.

Wniosek niestety zawsze aktualny

Trzy polskie drużyny przegrały w czwartek mecze w Lidze Europejskiej. Czy może być jeszcze gorzej? Zawsze może. W tym wypadku też mogło.

Porażki Lecha (0:2 na wyjeździe z Genk) i Jagiellonii (0:1 w Białymstoku z Gent) z drużynami belgijskimi należało brać pod uwagę. To rywale z wyższej półki. Wystarczy tylko przeanalizować ich budżety, kadry i sumy jakie płacą za transfery, co...

Banały dla frajerów

Cichym bohaterem ostatniej i następnej kolejki ligowej stał się VAR. Od razu przypomniała mi się scena i słynny cytat z filmu „Sami swoi”.

Po ostatniej kolejce piłkarze zeszli na drugi plan. Trenerzy też, skoro jakimś cudem nikogo nie zwolniono. Wysłuchałem w jednej ze stacji wypowiedzi prezesa Zagłębia Sosnowiec, który stwierdził (cytat z pamięci), że sędzia swoimi decyzjami wpłynął...