Ostatni gwizdek i...

W sobotę doszło do prezentacji siły w Ekstraklasie. Nie chodzi jednak o żadną z drużyn, ale o tych, którzy te drużyny oglądali w akcji, sami organizując akcję.

Początek wszystkich meczów ostatniej kolejki sezonu zasadniczego wyznaczono na godzinę 18.00, ale wtajemniczeni wiedzieli, że rozpoczną się z poślizgiem. Opóźnienie spowodowane było akcją kibiców. Chcieli pokazać, kto tu rządzi i pokazali, bez specjalnego...

...aż do końca życia

Co może mieć wspólnego Maciej Szczęsny z Cristiano Ronaldo? Właśnie Maciej, nie Wojciech, bo z Wojciechem odpowiedź byłaby banalnie prosta.

Znalazłem wspólny punkt słuchając i czytając informacje, które od kilku dni codziennie mnie bombardują. Włączam rano angielską telewizję Sky News i dowiaduję się od prezentera, że Cristiano Ronaldo znajdzie się w składzie Juventusu Turyn na najbliższy mecz...

Testy kosztują

Reprezentacja Polski przegrała 0:1 z Meksykiem w towarzyskim meczu rozegranym w Gdańsku. Dla mnie nie jest to jednak tragedią. 

Zacznę od końca. Po meczu polscy zawodnicy zgromadzili się na środku boiska i zaczęli dziękować kibicom na trybunach brawami za doping. Prawdę mówiąc tak mi się wydaje, bo nie do końca wiem za co dziękowali, skoro dopingu właściwie nie było. 

Do przemyśleń przed snem

Nie było przesady w stwierdzeniu, że Hull City niespodziewanie stał się najpopularniejszym w Polsce klubem. Nie tylko z powodu Kamila Grosickiego!

Pomocnik reprezentacji Polski zaliczył podczas weekendu debiut w wymarzonej Premier League. Jak dla mnie to był występ absolutnie optymalny. Cieszę się, że nie zagrał… lepiej. Nie próbuję być mądrzejszy niż jestem, ani niczego wydziwiać na siłę. 

Dlaczego warto mieć do siebie dystans

Dziesięć kolejek sezonu zasadniczego Ekstraklasy za nami. Można pokusić się o pierwsze podsumowanie. Z całą pewnością nie będzie zbyt optymistyczne.  

Typowanie głównego kandydata do tytułu wydaje się znacznie trudniejsze po jednej trzeciej sezonu niż przed jego rozpoczęciem. Bo wtedy stawianie na Legię wiązało się teoretycznie z mniejszym ryzykiem niż obecnie. Nadal ma największy potencjał, ale i prezesa, który...

Trzy tajemnicze słowa

Po ostatnim meczu Legii w Lidze Mistrzów niektórym za bardzo rozgrzały się głowy. Kilka wygłoszonych opinii aż prosi się o komentarz.

Zacznę od sprostowania. Przeczytałem, że dzięki zwycięstwu nad Sportingiem „Legia wyszła z grupy”. Otóż z całą pewnością LEGIA NIE WYSZŁA Z GRUPY. I oczywiście trudno było tego od niej oczekiwać już po losowaniu składu wszystkich grup w sierpniu. Z każdej awans... 

Może ktoś spróbuje chociaż zabrać głos?

Po lekturze ostatniego tekstu mój znajomy zauważył, że nie poruszyłem w nim jednej istotnej kwestii. Aż wstyd się przyznać, że sam na to nie wpadłem.

Sprawa dotyczy oczywiście najbardziej bulwersującego tematu tygodnia, czyli coraz bardziej prawdopodobnego upadku Wisły Kraków. A przy okazji ogłaszania w tle  wielkiego sukcesu przez spółkę  Ekstraklasa S.A. Klub opublikował lakoniczny...

To była głupota? Niestety raczej norma

Paweł Bochniewicz stał się bohaterem ostatniej akcji ligowego meczu Górnika Zabrze z Wisłą Kraków. I już się nawet zdążył wyspowiadać ze swej roli.

Pewnie nikt by na niego nie zwrócił najmniejszej uwagi, gdyby tragikomiczną scenkę odegrał w innym momencie. Choćby minutę czy dwie wcześniej. Pech chciał, że wszystko działo się akurat wtedy, gdy sędzia postanowił odgwizdać koniec meczu.

Dopiero zaczynają się schody

Wreszcie wynik, za który można pochwalić. I wreszcie prawdziwe emocje przy oglądaniu polskich drużyny w eliminacjach Ligi Europejskiej.  

Przede wszystkim cieszy wynik Jagiellonii. Po zwycięstwie przed tygodniem w Białymstoku 1:0 z Rio Ave, zremisowała w Portugalii 4:4, co oczywiście dało jej awans do trzeciej rundy eliminacji Ligi Europejskiej. Przyznam, że nie za bardzo w to wierzyłem.

Brutalne urealnienie oczekiwań

Reprezentacja Polski przegrała w inauguracyjnym meczu młodzieżowych mistrzostw Europy ze Słowacją 1:2. Rozczarowanie? Nie dla mnie.
 
Powinienem dodać jeszcze słowo „niestety”, żeby ktoś nie pomyślał, że z utęsknieniem czekałem na ten rezultat. Wręcz przeciwnie, miałem nadzieję, że jednak się pomylę. Szczególnie na początku meczu, bo zaczął się koncertowo.