Warto dbać o swoją markę

Cristiano Ronaldo został wybrany najlepszym piłkarzem świata w plebiscycie zorganizowanym przez FIFA. Wyniki ogłoszono na gali w Londynie.

Zastanawiam się, czy słowo „najlepszy” jest rzeczywiście najlepsze w tym kontekście. Może powinienem napisać „najpopularniejszy”? Bez względu na używane nazewnictwo nie ulega wątpliwości, że w poniedziałkowy wieczór FIFA ogłosiła zwycięzców swojego plebiscytu. 

Komu potrzeba trochę wyobraźni?

Trafiłem na bardzo obiecujący tytuł. Ucieszyłem się, że wreszcie ktoś poszedł po rozum do głowy. Niestety moja naiwność została szybko obnażona.

Sprawa dotyczy podziału pieniędzy za prawa telewizyjne do pokazywania Ekstraklasy. Tytuł, a przynajmniej jego pierwsza część na przegladsportowy.pl, była naprawdę obiecująca: „Europa odjeżdża, polskie kluby reagują”. Pierwsza reakcja - nie mogłem...

Dlaczego miałbym źle życzyć Wietnamczykom?

Okres plebiscytów i podsumowań trwa w najlepsze. Nie mogę być gorszy. Oto lista tych, których wyróżniłbym w kończącym się roku. Wraz z uzasadnieniem.

Jacek Magiera za normalność. Jest absolutnym bohaterem ostatnich miesięcy w polskiej piłce, przynajmniej tej klubowej. Gdy go słucham i widzę jak się zachowuje, odnoszę wrażenie, że pozostaje tym samym Magierą, z którym po raz pierwszy rozmawiałem... 

Boki ważniejsze od piłki

Przełożony Roberta Lewandowskiego właśnie wyszedł na wolność. A czy we Wrocławiu nie rozpoczęła się już niedawno zapowiadana wojna?

Gdy trafiam na tego typu informacje, od razu przypominam sobie zdanie pewnego redaktora. Miałem z nim do czynienia przed wielu laty w jednej z redakcji, a zwykł mawiać: „Dla mnie liga mogłaby w ogóle nie grać. Same boki mi wystarczą, tyle się dzieje”. 

PRIMA APRILIS! Kiedyś będzie normalnie?

Nie wiem ile osób się nabrało na to, co wczoraj napisałem. Pierwszy kwietnia ma swoje prawa, więc postanowiłem nie krępować wyobraźni.

Kiedyś przeczytałem czy usłyszałem pytanie do pewnego pisarza – czy przedstawiona przez pana historia jest prawdziwa? Odpowiedział bez namysłu: „Oczywiście! Przecież wymyśliłem ją od początku do końca”. Moja wczorajsza historia też jest wymyślona, tylko może nie od...

Samo „To jest Brazylia” nie wystarczy

Po pięciu tygodniach spędzonych w tym kraju zastanawiam się co mistrzostwa mu dały. Na pewno dumę i wstyd. Nie wierzę, żeby dzięki nim wiele się w nim zmieni.

Na pewno dzięki mistrzostwom została zaspokojona narodowa duma. To czuły punkt Brazylijczyków. Skoro udało się mimo wszystko zorganizować tak wielką imprezę, jest powód by się puszyć. Przyznawanie się do błędów nie jest raczej w Brazylii w dobrym...

Fortuna za prawidłową odpowiedź

W Gdańsku znów wiele się dzieje. I znów głównie poza boiskiem. Bo na nim Lechia przegrała czwarty mecz z rzędu. Tym razem z Lechem u siebie.

Niemiecki trener Thomas von Heesen nie jest miłosierny dla swoich zawodników. Nie wyznaje zasady, że pewne rzeczy powinny zostać w szatni. Wręcz przeciwnie, ostro beszta publicznie piłkarzy. Przed kilkoma dniami zwymyślał Milosa Krasicia. Serb miał być gwiazdą... 

Wakacje w środku sezonu

Łukasz Teodorczyk znalazł się w jedenastce kolejki na Ukrainie. Wyczyn godny uwagi choćby z tego powodu, że polski napastnik wszedł jako rezerwowy.

Wyboru dokonał portal Futbolnyj Klub, mimo że napastnik Dynama Kijów w meczu z drużyną Illicziweć Mariupol pojawił się na boisku tylko na nieco ponad dwadzieścia minut gdy wszystko było już pozamiatane (jego zespół prowadził 3:0). Nie obijał się jednak...

Jest tam ktoś z jajami?

Czy aktualny mistrz kraju może w kolejnym sezonie spaść z ligi? Nie takie cuda piłka widziała. Choć akurat w ten scenariusz w Ekstraklasie nie wierzę.

Na razie Lech jest na najlepszej drodze, by dokonać rzadkiej sztuki. Po ośmiu kolejkach ma zdobyte cztery punkty i zajmuje miejsce w strefie spadkowej. Za nim tylko Górnik Zabrze z jeszcze mniejszym dorobkiem. Tuż nad Lechem Podbeskidzie, z którym przegrał w ostatniej...

Czy ja jestem taki bystry, czy ty taki głupi?

Louis van Gaal postanowił zakończyć karierę trenerską. Na emeryturę odchodzi jedna z najbarwniejszych postaci we współczesnym futbolu.

Swoją decyzję tłumaczył względami osobistymi. Chciałby teraz poświecić więcej czasu rodzinie. Teoretycznie deklaracja Holendra nie powinna stanowić specjalnego zaskoczenia. Po majowym finale Pucharu Anglii, gdy żegnał się z Manchesterem United, odpowiedział...