Czy jest aż tak dobrze?

PZPN pochwalił się swoją działalnością podsumowując 2024 rok, już w tytule wybijając – „pięć awansów”. Brzmi naprawdę zachęcająco, ale trzeba pamiętać…

Podsumowując ubiegły rok związek tak przedstawił własne osiągnięcia (za: laczynaspilka.pl): „Awans. To słowo, które dzięki postawie naszych jedenastoosobowych reprezentacji narodowych odmienialiśmy w 2024 roku przez wszystkie przypadki.

Kiedyś się doczekam?

Są tacy, na których zawsze można liczyć. Gdy już, już wydaje się, że nie ma żadnej naprawdę ciekawej informacji, którą można się podeprzeć, nagle…

Zbigniew Boniek jest właśnie tym, bez obecności którego w mediach wręcz trudno wyobrazić sobie dzień. Szczególnie ostatnie, skoro: „W poniedziałek Prokuratora Krajowa skierowała do sądu akt oskarżenia m.in. przeciwko byłemu prezesowi Polskiego Związku Piłki Nożnej...

Kto często zmienia zdanie?

Wojciech Szczęsny został sponiewierany po szalonym meczu Ligi Mistrzów, w którym jego Barcelona wygrała w Lizbonie z Benfiką 5:4. Szczególnie za…

Polski bramkarz na pewno nie zaliczył zbyt udanego występu, który został tak podsumowany (za: sport.tvp.pl): „Ma za sobą najbardziej nieszczęśliwą połowę w karierze. Gol stracony w drugiej minucie, a potem dwa trafienia, które sprokurował. Przy czwartym golu nie miał...

Powrót do piaskownicy

We wtorek praktycznie wszystkie media zajmujące się piłką nożną opublikowały teksty po zamknięciu zimowego okna transferowego. Nie mogę być gorszy.

Chodzi oczywiście o zamknięcie okna w najważniejszych ligach europejskich, bo w takich jak Ekstraklasa jest przecież ciągle otwarte. Godne podkreślenia jest to, że niemal bez wyjątku były to teksty o „najciekawszych transferach”. Wyraźny więc postęp, bo kiedyś od razu...

Jeśli nie przegrają sami ze sobą

Jagiellonia Białystok wygrała 3:1 wyjazdowy mecz barażowy w Lidze Konferencji z serbskim zespołem TSC Bačka Topola. I tak właśnie miało być, ale…

Mistrz Polski był uważany za faworyta i w pierwszym meczu zapewnił sobie wynik, który przed rewanżem za tydzień w Białymstoku stawia go wręcz w komfortowej pozycji. Gdy Jagiellonia poznała rywala trudno było narzekać na los, bo od razu wydawał się...

Efekt patologiczny

W subiektywnym podsumowaniu tygodnia o tym, że (nie tylko) Polak potrafi. To wiadomo od lat. To, że pieniądze nie śmierdzą też. Wystarczy więc połączyć...

A w tym połączeniu pomocna, nawet nieodzowna, jest piłka, co dwa przypadki z ostatni dni najlepiej obrazują. Najpierw informacja niemal szokująca, bo okazuje się, że znów u nas handlują meczami, czyli ustawiają ich wyniki. Ale jest też drobny element pocieszenia w...

Złotouści 2024, cz. 2

W zakończonym niedawno roku na piłkarskich boiskach sporo się działo. Warto z niego zapamiętać nie tylko wspaniałe akcje, ale też niektóre wypowiedzi.

Moje życzenia zna moja rodzina. W tym roku moje marzenia się nie spełnią, bo to nie ode mnie zależy. Żeby zostać w jednym miejscu, musisz czuć szacunek od wszystkich ludzi. Czasami mam wrażenie, że niektórzy ludzie nie doceniają tego, co robię.

Bezcenna refleksja

Zakończyła się pierwsza kolejka wiosennej części rozgrywek Ekstraklasy. Było naprawdę ciekawie, choć wydaje się, że jednak bardziej poza… boiskiem.

Debiut zaliczyli nowi piłkarze i trenerzy. Wśród tych ostatnich na uwagę zasługuje zdecydowanie João Henriques. Trudno wyobrazić sobie koszmarniejszy początek pracy niż Portugalczyka w Radomiaku. Ustanowił niechlubny rekord, bo w pierwszym meczu na...

Naprawdę ludzki pan

Wybory do Komitetu Wykonawczego UEFA są namiętnie komentowane w rodzimych mediach. A w tle oczywiście ten, który zawsze lubi błyszczeć.

W skład wspomnianego komitetu, ważnego organu UEFA, miał szansę wejść prezes PZPN Cezary Kulesza. Miał, ale nie wszedł. Zabrakło mu niewiele albo wiele, zależy z której strony spojrzeć i kto wydaje werdykt. Otwierał bowiem listę tych, którzy się do komitetu nie...

Niczym wyrozumiała matka

Dochodzę do wniosku, że Polscy piłkarze, z drobnymi wyjątkami, dzielą się na trzy grupy. Właśnie dostałem kolejne dowody na taki właśnie podział.

A wygląda następująco. W pierwszej grupie są zawodnicy występujący (jeszcze!) w ojczyźnie, którzy chcą wyjechać do zagranicznego klubu. W drugiej ci, którzy już za tą granicą się męczą. I w ostatniej szczęśliwcy, którzy do Polski wracają (wrócili).