Patent nie tylko na Visnakovsa?

Ekstraklasą trudno się znudzić. Wystarczy jeden mecz, a już rodzi się nowa gwiazda. Kto jeszcze pamięta bohatera inauguracyjnej kolejki?

Pewnie niewielu, bo w dwóch kolejnych nawet nie wyszedł na murawę. Dlatego Patryk Mikita z Legii zajął miejsce w galerii, trzeba przyznać dość licznej, chwilowych gwiazd. Lukę po nim natychmiast wypełnił Łotysz Eduards Visnakovs..

Histeria pozbawiona podstaw

Wystarczyło zwycięstwo nad Celtikiem, by Polska znów stała się piłkarską potęgą. Takie odniosłem wrażenie po lekturze komentarzy meczu Lecha w Lidze Europejskiej.

Gdy czytałem relacje z wyprawy na Islandię zacząłem się nawet zastanawiać czy w wyniku nie zabrakło drugiego zera. Może to nie 0:1, ale jednak 0:10? Bo jak inaczej wytłumaczyć tę „straszną kompromitację”, z której „śmieje się cała Europa”? 

Lepszy powrót niż ogony

Zobaczyłem terminarz i pomyślałem, że fajnie mieszkać w kraju, w którym na zakończenie kolejki w poniedziałek jest finał... Ligi Mistrzów. Albo prawie finał, można podyskutować.

W poniedziałkowy wieczór odbył się ostatni mecz Premier League. Manchesteru City rozprawił się z Liverpoolem wygrywając 3:1. Wątpię, by akurat te drużyny spotkały się w maju w finale Ligi Mistrzów. Ale z drugiej strony takiego scenariusza całkowicie wykluczyć...

Witaj w domu!

Miroslav Radović pożegnał się z Legią. Żegnał się już od tygodnia i chyba wreszcie się udało. Za to kibice z honorem pożegnali go na ostatnim meczu w Kielcach.

Jerzy Dudek nazywa przypadek Radovicia „telenowelą”. Niektórzy próbowali nawet nieobecnością Serba tłumaczyć porażkę Legii z Ajaksem w Amsterdamie. Wtedy zaczęła się cała szopka z przejściem do chińskiego Hebei China Fortune. 

5498 drużyn, 31:0 i inne atrakcje

Gdy zastanawiałem się jakim tematem zająć się w poniedziałek, zadzwonił telefon. I okazało się, że niespodziewanie temat spadł mi z nieba. I to jaki!

Zadzwonił znajomy dziennikarz Jacek Szustakowski, o którym już kiedyś wspominałem przy okazji finałów mistrzostw świata drużyn wojskowych. Postanowił sprawdzić, jak na tle innych prezentuje się jego ulubiony Wojskowy Klub Sportowy...

Wreszcie leją innych

Reprezentacja Polska wygrała z Norwegią 3:0. To nic, że tak naprawdę jest tylko namiastką reprezentacji. Bo ile można się katować wyłącznie porażkami?

Nie zgadzam się, że Polacy ograli wyjątkowo słabych rywali. Teoretycznie Norwegowie, choć też tylko z krajowej ligi, mieli większy potencjał. Taki Morten Gamst Pedersen na przykład prawie trzysta meczów w barwach angielskiego Blackburn Rovers, a... 

Kto zgasi światło?

Wisła postanowiła oszczędzać. Zawodnicy z największymi zarobkami mogą się pakować. Inne kluby rozpoczęły podobną akcję znacznie wcześniej.

Śrubę dokręca UEFA. I straszy, że z każdym rokiem będzie dokręcać jeszcze bardziej. Według założeń jej finansowego fair play kluby nie mogą wydawać więcej, niż zarabiają.

Derbowa demolka i nie tylko

To był bardzo pouczający weekend w Premier League. Szczególnie dla kilku menedżerów. Dla jednego ostatni przed dłuższą przerwą w karierze.   

Wszystko pozostawało oczywiście w cieniu derbów Manchesteru. Gdy naprzeciw siebie stają drużyny z tego samego miasta, to zawsze mecze szczególne. Mówimy o tej najprawdziwszej wersji, a nie żadnej farbowanej...

Ekstraklasa jest tak mocna, bo...

Wrzesień się jeszcze nie skończył, a już jedna trzecia sezonu zasadniczego za nami. Ekstraklasa narzuciła tempo niczym w wyścigach Formuły 1.

Z „dziesiątką” od razu mam skojarzenia z tekstami w rodzaju: „Dziesięć powodów, dla których [coś tam, ktoś tam] jest [jakieś tam, jakiś tam]”. Na przykład – dziesięć powodów, dla których Robert Lewandowski jest najlepszym piłkarzem świata. Prawda, że ładnie brzmi? Ale nie... 

Przestroga dla Wasilewskiego

Warto co jakiś czas zajrzeć na wschód Europy, by znaleźć kilka ciekawych tematów. W tym także polskich wątków.

Najpierw Sergei Pareiko. Bramkarz Wisły Kraków dostał powołanie na najbliższe mecze reprezentacji Estonii. Ale z dziennikarzami w ojczyźnie rozmawiał o czym innym...