Decyzja godna pochwały

Sporo się w ostatnich dniach w polskiej piłce działo. Paradoksalnie to, co wydawało się najśmieszniejsze, okazało się niestety zdecydowanie najsmutniejsze.

Najważniejsze wydarzenie kończącego się tygodnia? Dla mnie decyzja Łukasza Piszczka o zakończeniu występów w reprezentacji Polski. Nie będę udawał, że jestem zaskoczony. Słyszałem o jego planach już przed mistrzostwami świata. I muszę...

Leczenie kaca po transferowej euforii i...

Po ostatnim weekendzie raczej trudno znaleźć budujące refleksje związane z polską piłką. A szczególnie ze zbliżającymi się ważnymi meczami.

Sezon zaczęły dwie z pięciu najsilniejszych lig europejskich. Jedna z nich miała stać się „polską” ligą. Wszystko za sprawą letniej transferowej euforii. Do francuskiej Ligue 1 trafiło trzech asów z talii Nawałki. A czekał na nich jeszcze czwarty. Grzegorz Krychowiak...

Zderzenie z nowymi realiami

Wystartowała Liga Narodów. Nie spieszyłbym się ani z oceną nowych rozgrywek UEFA, ani z oceną możliwości reprezentacji Polski po przejściach.

Mario Puzo zapytał w „Ojcu chrzestnym” - czyż nie jest prawdą, że największe nieszczęścia przynoszą czasem nieprzewidziane korzyści? To jeden z literackich cytatów, który mocno utkwił mi w pamięci. Przydaje się przy wielu sytuacjach, więc już go...

Oczywiście Boruc, ale ktoś jeszcze...

Polska bezbramkowo zremisowała towarzysko z Urugwajem w Warszawie. Mecz był taki sobie. Ale to mnie akurat specjalnie nie martwi.

A nie martwi dlatego, że był to naprawdę wartościowy sprawdzian. Choć reakcja trybun dowodzi, że towarzystwo się trochę rozbestwiło. Dopingu nie za wiele, za to wiele irytacji, czy nawet, na szczęście nie za mocnych, gwizdów. O takiej atmosferze jak choćby...

Nawet nie porażka, ale klęska

W polskiej piłce doszło do długo wyczekiwanego debiutu na trenerskiej ławce. Właściwie dwóch. Jednego ogólnego i drugiego szczególnego.

Adam Nawałka po długich przygotowaniach medialnych i marketingowych zadebiutował wreszcie jako nowy trener Lecha Poznań. Oczywiście zrobił to już przed tygodniem w Krakowie w meczu z Cracovią, co zakończyło się nieszczególnie. Jego drużyna przegrała 0:1, a pan trener już w pierwszym zdaniu po meczu powiedział znacznie więcej....

Kogo co przerasta?

Życie uczy pokory. Choć nie jestem pewny czy niektórych jest w stanie czegokolwiek nauczyć. Oby w tym przypadku było jednak inaczej.

Przeczytałem z niedowierzaniem informację o zimowym obozie przygotowawczym Wisły Kraków. Z niedowierzaniem, bo z reguły wszyscy wyjeżdżający na takie obozy do cieplejszych krajów nie mogą się nachwalić panujących tam warunków. Po to jadą...

Niewiele? Raczej lata świetlne

W czwartek obejrzałem dwa mecze półfinałowe mistrzostw świata do lat dwudziestu jeden. Patrzyłem na nie mając świeżo w pamięci pewien wywiad.

Udzielił go Czesław Michniewicz, trener polskiej drużyny, który stwierdził: „Do awansu zabrakło niewiele...” Ale jeszcze w tym samym zdaniu sobie zaprzeczył: „...więcej zrobić nie mogliśmy. Od Hiszpanii byliśmy po prostu o wiele słabsi. Jedyne, na co mogliśmy liczyć..."

Tytaniczna buta

Szykują się spore zmiany w Bayernie Monachium. Nie w kadrze drużyny jednak, ale w najwyższym kierownictwie. Nie są specjalnym zaskoczeniem, ale…

Nie tylko niemieckie media cytują informację podaną przez „Bilda”, że Uli Hoeness, czyli jeden z moich ulubionych ulubieńców, ma wkrótce przestać szefować bawarskiemu klubowi. To znaczy w listopadzie nie będzie ubiegał się o reelekcję. 

Już bardziej skompromitować się...

Sobotni mecz eliminacyjny reprezentacji Polski w Izraelu jest wciąż szeroko komentowany. Jak zwykle nie brakuje sprzecznych opinii i zwykłych bzdur.

Pierwszy z brzegu przykład. Jakie wnioski można wyciągnąć po braku w wyjściowym składzie Roberta Lewandowskiego? Okazuje się, że nawet całkiem optymistyczne. Drużyna radziła sobie w pierwszej połowie bez niego zupełnie dobrze. Rozgrywała piłkę jak... 

Kiedy odezwie się Sa Pinto?

Lechia Gdańsk mistrzem Polski, a z ligi lecą – Arka Gdynia i Zagłębie Sosnowiec. No nie… Nie tak szybko. W sobotę zakończył się dopiero sezon zasadniczy.

A ponieważ od wielu już lat męczymy się z dziwnym systemem ESA37, po trzydziestej kolejce nastąpił na razie tylko podział na grupy – mistrzowską i spadkową. I jeszcze do rozegrania siedem kolejnych meczów decydujących o mistrzostwie i spadku.