2014-03-03
Prezesi do dzieła!
Nowi właściciele Legii zwołali na poniedziałek konferencję prasową. Powód mógł być tylko jeden. Problem też jeden od lat. Wreszcie zaczęli o nim otwarcie mówić.
Gdy przez ostatni rok słuchałem prezesa Bogusława Leśnodorskiego, czasami odnosiłem wrażenie, że żyje w innym świecie. Może i żył, do wczoraj. Po pierwszym meczu Legii na wiosnę w Warszawie był mocno oszołomiony. Widziałem z nim wywiad w internecie...
2014-09-10
Polska tragedia
We wtorek został obalony kolejny mit. Zastanawiam się tylko jaki. Czy o młodych – zdolnych zawodnikach, czy o młodym – zdolnym szkoleniowcu?
Młodzieżowa reprezentacja Polski przegrała na wyjeździe z taką samą reprezentacją Grecji 1:3. To był mecz kończący grupową fazę eliminacji do mistrzostw Europy, a w perspektywie nawet do igrzysk olimpijskich w Rio de Janeiro.
2013-11-03
Co cie nie zabije…
Na początku listopada w mediach głośno o trzech polskich gwiazdach. Na ich przykładzie widać, że piłka to przede wszystkim gra głów, a dopiero później nóg.
„The Sun” podał, że Wojciech Szczęsny podpisał nowy kontrakt z Arsenalem. Będzie obowiązywał przez kolejne cztery lata do 2018 roku. Angielski brukowiec krzyczy w tytule, że polski bramkarz zarobi 20,8 milionów funtów, czyli 5,2 miliona rocznie.
2016-01-22
Wizerunkowe haczyki
Z reguły to kluby płacą zawodnikom pensje i premie. Tym razem jednak klub wystawił byłym piłkarzom rachunek do uregulowania. Naprawdę niemały.
Sąd w Legnicy ogłosił wyrok w sprawie aktualnego reprezentanta Polski Łukasza Piszczka i Michała Chałbińskiego. Sprawa jest wyjątkowa, bo zawodników zaskarżył ich były klub, Zagłębie Lubin. Mają solidarnie wpłacić do jego kasy trzysta tysięcy złotych!
2014-03-01
W skali europejskiej niezauważalne
W piątek zakończyło się zimowe okno transferowe w polskiej lidze. Prawdziwych transferów za wiele nie było, jak zwykle zresztą. Natomiast w nadmiarze…
Transfery za pieniądze stanowią rzadkość. Za to w zestawieniach „przybyli-ubyli” aż roi się od przejść za darmo i wypożyczeń. Oczywiście wszyscy obłudnie dbają o młode polskie talenty, dlatego na wyścigi sprowadzili kolejną armię zagraniczniaków.
2015-12-20
Kandydat do wzięcia za dwa lata?
W kończącym się tygodniu w wielkich europejskich klubach zmieniali się trenerzy. To znaczy trenerzy, ciągle ci sami, zaczynają pracę w innych klubach.
Najpierw jeden, który bardzo, bardzo, bardzo chciał dalej pracować, został zwolniony. Potem drugi, którego bardzo, bardzo, bardzo próbowano zatrzymać, postanowił odejść. Czy tak musiało być (w obu przypadkach)? Widocznie musiało.
2014-08-01
Czy FIFA przymknie oczy?
W czwartek podjęto decyzje, które powinny doprowadzić do małego trzęsienia ziemi w piłkarskim świecie. Ciekawy jestem bardzo czy doprowadzą.
W Moskwie zebrał się Komitet Wykonawczy rosyjskiego związku piłki nożnej (RFS). Na swojej stronie internetowej oficjalnie poinformował on, że postanowił dopuścić do rozgrywek drugiej ligi rosyjskiej grupy „Południe” trzy kluby z Krymu. Postanowił też...
2013-11-08
Kto musiał walczyć o życie?
Legia na swojej stronie internetowej zachęcała kibiców do kupna biletów na mecz z Trabzonsporem hasłem: „Walka o wszystko”. Boję się takich tekstów…
Jak ktoś mówi, że walczy o wszystko, o życie, albo że na boisku będzie wojna, nic dobrego z reguły z tego nie wynika. To raczej teksty, które pozwalają znaleźć z góry rozgrzeszenie, gdyby nie daj Boże… Teoria niestety potwierdziła się kolejny raz.
2016-02-21
...to na pewno nie wszystko
Zastanawiałem się nad najciekawszymi wydarzeniami kończącego się weekendu.
Zastanawiałem się długo, aż przyszła mi do głowy trochę przewrotna puenta.
Bo właściwie co takiego ciekawego się wydarzyło? Robert Lewandowski strzelił w Bundeslidze kolejną bramkę. Cóż w tym dziwnego? Gdyby nie strzelił, to dopiero byłoby wydarzenie. Choć trzeba szczerze przyznać, na skandal zakrawa, że to tylko jedna bramka. Dlaczego nie dwie...
2013-07-10
Definitywny koniec miodowego miesiąca
Roman Kosecki wreszcie głośno powiedział to, co lepiej zorientowani wiedzieli od dawna. Jego współpraca ze Zbigniewem Bońkiem jest daleka od ideału.
Należałoby zapytać – czy mogła być inna? Nie sądzę. Boniek, zręczny polityk, namaścił Koseckiego na swego wiceprezesa. Ten przyjął propozycję współpracy, która od początku przypominała małżeństwo z rozsądku. A że miesiąc miodowy był długi, wszystko wydawało się przebiegać w idealnym porządku...