Panie rządzą, ale...

W Londynie odbyła się gala rozdania nagród FIFA The Best. Zauważyłem, że jeden z głównych laureatów wzbudza kontrowersje. Na pewno nie moje.

FIFA obdzieliła nagrodami najlepsze zawodniczki i zawodników, trenerki i trenerów. Wyboru dokonywali na spółkę selekcjonerzy reprezentacji, ich kapitanowie, dziennikarze i kibice. Uroczysta gala przebiegała pod hasłem promocji kobiecej piłki, dlatego statuetki dla...

Czuć coraz większy...

W subiektywnym podsumowaniu tygodnia dwa tematy, z których płyną dość oczywiste wnioski. Przynajmniej dla mnie, szkoda, że nie dla wszystkich.

Oba tematy dotyczą zagranicznych piłkarzy, choć tak naprawdę polskiej piłki. Pierwszy Radomira Pankova, zawodnika Legii Warszawa. W Holandii rozpoczął się właśnie jego proces związany z wydarzeniami po październikowym meczu Ligi Konferencji Europy z AZ Alkmaar.

Transfer wysokiego ryzyka

Jakub Kiwior ma problem w Arsenalu Londyn. Nie wiadomo nawet kto większy – on z Arsenalem czy Arsenal z nim. Na pewno jednak za wesoło nie jest.

W ostatnich dniach pojawiły się w rodzimych mediach teksty o obrońcy reprezentacji Polski. Niestety niezbyt budujące w kontekście jego kolejnych potencjalnych występów w drużynie Michała Probierza, której był zawodnikiem wyjściowej jedenastki. Przecież w marcu...

Co komu nie grozi?

W polskich mediach pojawiły się teksty o byłym piłkarzu Liverpoolu nawiązujące do publikacji na jego temat w Anglii. I jest to niestety temat mocno dołujący.

Emile Heskey, bo o nim mowa, kiedyś potężnie zbudowany napastnik, występował w Liverpoolu w czasach, gdy piłkarzem tego klubu był też Jerzy Dudek. I nawet dobrze się złożyło, przynajmniej z dwóch powodów. Po pierwsze, jeden wspomniał o drugim w...

Już się boję

W zimowym oknie transferowym nie powinny dziwić informacje z nim związane. Akurat te dwie dotyczą polskich piłkarzy z jednym klubem w tle.

Włoska Fiorentina jest zainteresowana Karolem Borysem, utalentowanym zawodnikiem Śląska Wrocław. To żadna niespodzianka. Już w grudniu dostał pozwolenie, by wraz z ojcem polecieć do Włoch i zapoznać się z infrastrukturą klubu z Florencji, który teraz miał złożyć...

Szok? Jaki szok?

Od soboty śledzę komentarze po wyborze najlepszych polskich sportowców w 2023 roku. Przede wszystkim dotyczące jednego z nich, który zajął odległe miejsce.

Chodzi oczywiście o plebiscyt „Przeglądu Sportowego”, już 89. jego edycję. Zwyciężyła w nim tenisistka Iga Świątek, przed żużlowcem Bartoszem Zmarzlikiem i siatkarzem Aleksandrem Śliwką. Odnoszę jednak wrażenie, że największą uwagę mediów skupił...

A refleksji zero

W subiektywnym podsumowaniu kończącego się tygodnia, pierwszego w Nowym Roku, o tych, którzy kompletnie nie wyciągają wniosków z lat poprzednich.

Jak to bywa w styczniu, czyli w zimowym oknie transferowym, w nagłówkach rodzimych mediów często można wyczuć wyraźne podniecenie. Jak choćby w tym, bo przecież wykrzykniku nie użyto przypadkowo (za: przegladsportowy.onet.pl): „Polak zagra w...

Złotouści 2023, cz. 3

W zakończonym niedawno roku na piłkarskich boiskach sporo działo. Warto z niego zapamiętać nie tylko wspaniałe akcje, ale też niektóre wypowiedzi.

Ja w niego od początku wierzyłem, ale nie dla wszystkich było to takie oczywiste. Gdy wracaliśmy z obozu samolotem, rozmawiałem z ówczesnym właścicielem Wisły, prezesem Bogusławem Cupiałem. I on do mnie mówi: „Ale tego [Jakuba] Błaszczykowskiego to...

Złotouści 2023, cz. 2

W zakończonym niedawno roku na piłkarskich boiskach sporo działo. Warto z niego zapamiętać nie tylko wspaniałe akcje, ale też niektóre wypowiedzi.

Czekam na moment, w którym polscy reprezentanci zrozumieją, że w piłkę nie wygrywa się wyłącznie umiejętnościami, ale właśnie charakterem, głową, mentalnością. Możesz grać jak Maradona i Messi razem wzięci, ale bez charakteru wygrasz pojedyncze mecze, nic więcej.

Złotouści 2023, cz. 1

W zakończonym niedawno roku na piłkarskich boiskach sporo się działo. Warto z niego zapamiętać nie tylko wspaniałe akcje, ale też niektóre wypowiedzi.

W Polsce piłkarz ma problem, gdy jest przy piłce, choć przecież w nią gra.

Nie wdrażamy zmian. O tym dobrze się opowiada, tylko później każdy chce utrzymać się przy pracy. Myśli o sobie, a nie o tym, żeby zrobić coś dla polskiej piłki.